![]() |
#31 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: DW/RP/BHA/WE
Posty: 203
Motocykl: RD07a
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 2 dni 9 godz 9 min 13 s
|
![]()
[quote=JareG;68523]Lewy nadgarstek to mialem polamany 3x, wlasciwie pod rzad
![]() ![]() No od razu wiedzialem, ze obracam sie w otoczeniu XIX-wiecznym.. gipsowali mnie we Wloclawku ![]() Prawa mialem zlamana tylko 1x ![]() A metalu w gnatach nie chcialbym miec ![]() Krótko: każde leczenie nieoperacyjne jest lepsze niż złe leczenie operacyjne. Niektóre złamania nadają się do leczenia zachowaczego, niektóre do operacyjnego. Niektóre leczone nieooperacyjnie wymagają wtórnie leczenia operacyjne itd itd itd (jak pisała Osiecka) Każdy ma swój własny potencjał do gojenia/zrastania złamań. Ortopedia tylko zwiększa szanse. Najlepsze zespolenie nie gwarantuje zrostu ale znacznie zwiększa prawdopodobieństwo jego wystąpienia. Niestety, medycyna to nie matematyka jak wiele osób sądzi. Pozdr
__________________
"Jak sobie pościelesz ...to mnie zawołaj!" ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
![]() Online: 4 miesiące 2 tygodni 9 godz 47 min 50 s
|
![]()
Tak sobie żyję bez jednej ręki i coraz częściej zaskakuje mnie skomplikowanie niektórych czynności. Nawet sobie układam mały ranking.
miejsce 3: smarowanie kanapki miejsce 2: obieranie jajka miejsce 1: odpalenie zapałkami piekarnika, z zabezpieczeniem termicznym a tak poza rankingiem to naprawiałem dziś radioodbiornik i musiałem wziąć do buzi dużą, rozgrzaną lutownice. Tfu!! Ale czego się nie robi dla dobrej muzyki ![]()
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Łysol...
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Kozienice
Posty: 112
Motocykl: Mocny w wesołym kolorze :)
Przebieg: Duży...
![]() Online: 3 dni 12 godz 15 min 8 s
|
![]()
Miałem kiedyś (jeszcze w czasie, kiedy pracowałem w cyrkach) okazję spaść z zerwanego przez niekompetentnego obsługującego (Marokańczyk, który zapatrzył się na ubraną w mini Szwajcarkę) rekwizytu w trakcie występu. Lot trwał krótko, (tylko 10 m.) ponieważ szapito tego cyrku miało 12 m. Do tego występowałem na całe szczęście w cyrku, w którym świętością były konie a właściwie ich tresura, więc cała arena była usypana na wysokość 0.5 metra grubymi trocinami. To mi uratowało życie. Na mnie wylądowała moja ówczesna narzeczona, aktualna ślubna i nawet sobie guza nie nabiła. Rekwizyt spadł około metra od nas, ważył jakieś 300 (trzysta) kg. Wylądowałem na plecach, potwornie to bolało. Zamiast poczekać na wykwalifikowaną pomoc chciałem sprawdzić, czy wszystko ok i przez kilkanaście minut podnosiłem się z gleby. Jak juz wstałem dostałem owację na stojąco. Okazało się na badaniu, że mam pęknięcie na dwóch kręgach w odcinku lędźwiowym, zrobiono mi małe nadcięcie i omotano te kręgi jakimś ustrojstwem (drucik czy coś takiego, ale ze szlachetnego metalu). Na szczęście nie pikają od tego czujki w marketach
![]() Wiem, że to nie jest zdobyte podczas jazdy na motongu, ale chciałem się podzielić wspomnieniami, dość bolesnymi, więc chyba pasującymi do tego tematu ![]()
__________________
Only when we are no longer afraid, do we begin to live. |
![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Łysol...
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Kozienice
Posty: 112
Motocykl: Mocny w wesołym kolorze :)
Przebieg: Duży...
![]() Online: 3 dni 12 godz 15 min 8 s
|
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Only when we are no longer afraid, do we begin to live. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
![]() Online: 4 miesiące 2 tygodni 9 godz 47 min 50 s
|
![]()
Byłem dziś u lekarza rodzinnego po zwolnienie. Wspominał o koniecznej rehabilitacji po zakończeniu leczenia. Więc ja na to, że już rozćwiczyłem paluchy, ćwiczę bark. Był mocno zdziwiony i odpowiedział: ja bym za bardzo nie ruszał. Co lekarz to inna opinia
![]() ![]() A to prawie naprawiona ręka:
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
|
![]()
Naczelny Motovoyagera chciał sie pochwalić swoim zdjęciem - ponoć ładne...
__________________
pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik) |
![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
![]() |
![]()
No to i ja dołączyłem do tego grona.
Tydzień temu, wracając ze zlotu w Giżycku, obrałem cel na jak największą ilość dróg szutrowych, leśnych, nieutwardzonych. Latało się super: wzdłuż jezior, na przełaj przez pola, przez lasy, puszcze, wsie. Jak już mi się kończyła szczegółowa mapa i zaraz miałem wracać na asfalty i jechać na suwalszczyznę, to zachciało mi się wjechać na najwyższą górkę w okolicy (Góra Szeska, 309m.n.p.m.). Był znak, była dwa ślady po samochodach, to stwierdziłem, że i ja wjadę. Niestety tuż przy prawej koleinie, zaraz za ostrym nawrotem pod górę, był zarośnięty, ucięty korzeń wystający ze 30cm ponad grunt. Pech chciał, że jakoś w ten pieniek przywaliłem samą stopą (tak, że AT stanęla w miejscu z prędkości ok.20-30km/h). Ból okrutny, myśli jeszcze gorsze. Jakoś sie wytarabaniłem spod moto (o dziwo wysprzęgliłem i po glebie nie zgasła ![]() ![]() ![]() Już mam plan, że wrócę tam, wytnę ten cholerny pieniek, przywiozę go jako trofeum i zdobędę tą górkę! ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
![]() Online: 4 miesiące 2 tygodni 9 godz 47 min 50 s
|
![]() Cytat:
Ladny drut! Miałem takie dwa w stopie, może gdzieś odnajdę fotki.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
...a nu jaho...kultura musi być...
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: B(i)BI
Posty: 733
Motocykl: XT 600
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 tydzień 3 dni 20 godz 58 min 23 s
|
![]() Cytat:
![]() ![]() niestety chyba najmniej zabezpieczone i tak zawsze będą dłonie ![]()
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
22.10.2006, DTN :)
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 44 min 51 s
|
![]()
Miałem podobną historię do Ciebie Majki, jechałem ok 20kmh po moście kolejowym, było bardzo wąsko i stopa się dostała pomiędzy podnóżek a żebro usztywniające główną belke mostu. Zatrzymało mnie w miejscu, z buta zlazła tylko blacha. Nie liczę tu jeszcze niezliczonych
![]() ![]() ![]()
__________________
Real adventure starts where road ends... -AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny' http://www.youtube.com/user/Miszapoland |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
??Kącik Video-Edytora - PROPOZYCJA | Tymon | Inne tematy | 4 | 06.05.2011 10:31 |