Coś to nieciekawy dla 'elektryków' piątek na FAT.
Przyjechało assistance, sprawdzili aku 12V: w normie, odczytali kody błędów i trochę się tego nazbierało:
Niestety błędy się nie dały skasować (również po odpięciu aku 12V na jakiś czas i ponownym odczycie), więc coś jest poważniejszego z układem HV na rzeczy.
Samochód pojechał więc na spec-holu 40 mil do naszego lokalnego dealera Seata. W sobotę serwis działa u nich na 'pól gwizdka' więc jak sądzę coś się dowiemy dopiero w przyszłym tygodniu.