Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09.12.2023, 00:06   #806
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,567
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 1 tydzień 13 godz 24 min 25 s
Domyślnie

Nigdy za wiele upamiętniania kresowych historii.

Postać JANUSZA HOROSZKIEWICZA przywołałem w tym wątku, kiedy opowiadałem o naszym grupowym wyjeździe w lipcu i odwiedzinach Huty Stepańskiej.
Aktualnie Janusz ma karę 3 letniego zakazu wjazdu na UA za 50 postawionych krzyży- upamiętnień polskości na Wołyniu. Ze zbioru ok 400 relacji naocznych świadków i własnych zdjęć z odwiedzin swoich rodzinnych stron, od listopada prawie co dzień zamieszcza na fa..ku nowe odcinki. To prawie ukończona książka, która pewnie nigdy nie będzie wydana.
Ciekawych prawdziwej historii zapraszam, choć nikt mnie o to nie prosił, do odwiedzenia jego strony pt. Huta Stepańska - Wyrka- Chłoniewicze i okolice.
Ja nie jestem użytkownikiem, ale przyjazna dusza przesyła mi kolejne odcinki
historii rodzinnych i sąsiedzkich z 1943 i sprzed, opisanych rzetelnie i zobrazowanych dziesiątkami zdjęć i map.


Ukraińcy obawiają się odkrycia nowych miejsc kaźni i dołów śmierci wielkich rozmiarów i z premedytacją uniemożliwiają mi poszukiwania uważa Horoszkiewicz.

W celu odnalezienia tych dołów śmierci Horoszkiewicz nawiązał kontakt z dwoma byłymi banderowcami, braćmi Witoszkami ze Stydynia Wielkiego, i, jak twierdzi, zaprzyjaźnił się z nimi. Mieli oni przejść duchową przemianę i nie utożsamiać się już z OUN-UPA. Horoszkiewicz liczył, że wskażą mu oni miejsca, gdzie leżą wspomniane ofiary. Cały czas myślałem, jak o tę zbrodnię zapytać Aleksija Witoszkę, bo siłą rzeczy narzucały się pytania: czy twój brat był między nimi [zbrodniarzami red.], a czy ty też rąbałeś i rabowałeś? Pytania dojrzewały i prawda w końcu wyszłaby na jaw, zabrakło tego jednego spotkania mówił Horoszkiewicz.
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem