[sla7]

Witam Wszystkich.

Ostatnio ustawiłem w mojej Afryce zawory(wylot) i wymieniłem świece na Brisk COR12LGS z otwartym iskrownikiem + 2 nowe fajki główne.

To była pierwsza wymiana na te świece. Po wymianie moto nie do poznania, moto znacznie lepiej zbierało się z dołu, jeszcze lepiej odpalało i nawet dźwięk z tłumika był trochę głośniejszy/wyrazisty.

Jednak po przejechaniu 700km po francuskich alpach na mocnym kręcęniu silnika moto zaczęło przygasać. po zjechaniu na pobocze na chwilę mocno zapachniało benzyną i podniosły się na chwilę mocno obroty silnika na wolnych obrotach, może gdzieś do 2000 po czym motocykl gaśnie.

Można odpalić tylko po dodaniu gazu i trzymaniu na obrotach, dźwięk z tłumika stał się dużo głośniejszy i leci czarny dym przy dodaniu gazu.

Czy to wina świec czy objawy innego pproblemu?

Dodam, że te ostatnie 700 kilometrów od wymiany to zdecydowanie najlepsza praca silnika w tym motocyklu odkąd nim jeżdżę, zrobione 72000km.