Panowie a może zrobić coś trywialnego.
Zbiorniczek, pompka, sterowniczek i guzior gdzieś schowany.
Wciskamy guzior i trzymamy , kręcimy kołem i oleum smaruje łańcuch i finito.
Oliwienie łańcucha w czasie jazdy nie jest konieczne. Raz na kilka stówek i tak się zatrzymamy.
I przy okazji pytanie , w 1100 w wahaczu są pod spodem otwory
możliwe że technologiczne, próbował ktoś przeciągnąć tamtędy wężyk od olejarki ?
__________________
END of TRANSMISSION
|