Wątek: Akumulator NAT
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02.04.2020, 13:45   #4
zylek
 
zylek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2017
Miasto: Helvetia (BL)
Posty: 467
Motocykl: CRF1000L, H701 E, betinka 300RE, Tryplak 765
Przebieg: 43kkm +
zylek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 6 dni 13 godz 47 min 28 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał StrzeLuk Zobacz post
...Tak jak napisałem, nie jestem ekspertem w temacie....
Zmierz napięcie Aku po naładowaniu, ale po kilku godzinach po odłączeniu od prostownika (powiedzmy 3-4). Porównaj z sekcja 4.4.3 dla temperatury http://www.jgdarden.com/batteryfaq/carfaq4.htm#mf_soc

Jak aku ma 12,2v to wymaga ładowania, czym szybciej tym lepiej. Akumulatory oparte o kwas nie lubią, jak się je trzyma długo rozładowane. Tracą sprawność.
Jeżeli zaś po naładowaniu i spoczynku nie trzyma napięcia dla poziomu naładowania min 70% to raczej śmietnik, będziesz się tylko z nim męczył (ładował go co chwile). Oczywiście może być też tak, ze prostownik go nie ładuje w pełni, co z mikroprocesorowymi często się zdarza, nawet te markowe maja te przypadłość.

Ważne też jakim prądem ładował się te 2-3h, jeżeli w okolicach 0,9-1A, zwykle max tyle dają ładowarki dedykowane do moto, to przyjmując średnią sprawność powiedzmy 80% przyjął jakieś 1,6 - 2,4A. BTW Sprawność trudno oszacować, bo prąd na końcu ładowania będzie się zmniejszał.

Tak czy inaczej nawet 2,5A to trochę mało, jak na napięcie początkowe 12,2 co odpowiada poziomowi około 40% naładowania. No chyba że prąd prostownika był większy, to wtedy trzeba przeliczyć.

Oczywiście to szacunki tak czy inaczej!
zylek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem