Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22.10.2015, 11:14   #17
Louis
 
Louis's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Międzyzdroje
Posty: 598
Motocykl: CRF1000L
Louis jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 20 godz 52 min 7 s
Domyślnie

Podróżowanie zawsze jest kompromisem. Oprócz kontaktu z pracą, który załóżmy, że można sobie darować, jest jeszcze drugi aspekt, kontakt z rodziną. Moja żona nie dzwoni do mnie prawie wcale jeśli jestem w podróży motocyklem. Mamy jednak umowę, że jeżeli w domu coś złego się dzieje, z Nią, dziećmi czy choćby psem, zadzwoni natychmiast. Oczywiście ten kontrakt działa w obie strony. Paradoksalnie taki układ sprawia, że dopiero wtedy mogę cieszyć się pełnią wolności i spokoju podczas tripu. Wiem, że jeśli nie dzwoni, to wszystko jest dobrze i mogę się skupić na podróży.
Nie wyobrażam sobie braku kontaktu z rodziną, a jeśli wieczorem dzwonek telefonu przerwie mi nirwanę w jakimś cudownym miejscu, bo dziecko zadzwoniło żeby powiedzieć tacie dobranoc, to jest to ważniejsze i piękniejsze niż wszystkie te widoki, miejsca i wrażenia, i jest to ostatnia rzecz która mogłaby mi przeszkadzać.
__________________
Louis, motocyklista niedoskonały.
Louis jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem